Resort rolnictwa na temat napływu produktów rolnych z Ukrainy

W odpowiedzi na wniosek z VIII posiedzenia Krajowej Rady Izb Rolniczych w sprawie napływu produktów rolnych z Ukrainy (zobacz >>>), resort rolnictwa poinformował, że wielokrotnie sprzeciwiał się wprowadzeniu preferencji handlowych dla Ukrainy w zakresie przywozu zbóż i przetworów zbożowych. Stanowisko to było przedstawiane na forach UE oraz na posiedzeniach Grupy Wyszehradzkiej podkreślając, że Unia Europejska boryka się z nadprodukcją zboża i w tej sytuacji przyznawanie dodatkowych preferencji w handlu zbożami z Ukrainą nie znajduje uzasadnienia. Zaznaczono jednocześnie, że między innymi w wyniku działań MRiRW na forum Unii Europejskiej oraz w wyniku współpracy z europosłami Komisja Rolnictwa Parlamentu Europejskiego w dniu 13 marca br. negatywnie zaopiniowała propozycję KE dotyczącą uruchomienia dodatkowego bezcłowego kontyngentu na import z Ukrainy towarów wrażliwych jakimi są zboża. Również Komisja Handlu Międzynarodowego, w drodze kompromisu przyjęła dokument o wyłączeniu z kontyngentu pszenicy i pomidorów. Na ostatniej Radzie Ministrów ds. Rolnictwa i Rybołówstwa, która odbyła się 12 czerwca br. Minister Rolnictwa i Rozwoju Wsi ponownie zaznaczył, że niezbędna jest ochrona celna unijnego rynku przed nadmiernym importem zbóż z Ukrainy.

Ostatecznie, w dniu 4 lipca br. Parlament Europejski przyjął projekt rozporządzenia w którym kontyngenty zbóż są zredukowane i wynoszą TRQ na pszenice 65 tys. ton (pierwotnie 100 tys. ton), kukurydzę 625 tys. ton (pierwotnie 650 tys. ton) i jęczmień 325 tys. ton (pierwotnie 350 tys. ton).

Podsumowując, przekazano, że propozycja przyznania Ukrainie dodatkowych preferencji wciąż budzi zastrzeżenia z punktu widzenia MRiRW. Biorąc jednak pod uwagę ograniczenie proponowanych przez KE dodatkowych preferencji dla Ukrainy, m.in. dzięki staraniom polskiej administracji, a także wprowadzenie przez PE zapisów dotyczących monitorowania skutków dodatkowych preferencji, ministerstwo rolnictwa zakłada, że wpływ tych preferencji na sytuację polskich producentów rolnych będzie znacząco mniejszy, niż to mogło wynikać z pierwotnej wersji tego projektu.

(Źródło: KRIR)